Mój wózek

blog

Przezwyciężając pandemię na rowerach, te filipińskie kobiety przeciwstawiają się potworom na drodze

Pokonując pandemię na rowerach, filipińskie dziewczyny przeciwstawiają się potworom na autostradzie

Zgodnie z ruchem wskazówek zegara, od pierwszej lewej: Diana Teofilo, Jaramia „Geri” Amarnani, Yvonne i Divine Campos.

„Bago ako sumakay, nagdadasal ako”. (Modlę się, zanim wyruszę w podróż).

To rytuał Diany Teofilo, domowej trenerki języka angielskiego i rowerzystki z Cainta w Rizal, za każdym razem, gdy musi wyruszyć na autostradę na swoim rowerze.

Nie ma znaczenia, czy jedzie rowerem do pracy lub do sklepu spożywczego, czy odbywa długą podróż, czy tylko szybką przejażdżkę po metropolii. Przez cały czas modli się o swoje bezpieczeństwo — i o to, by różni motocykliści, tacy jak ona, dotarli do swoich miejsc bez szwanku.

„Niezależnie od tego, jak bardzo starasz się być bezpieczny, mogą wystąpić elementy zewnętrzne. Mam nadzieję, że nam wszystkim motocyklistom nic się nie stanie, że bezpiecznie dojedziemy do pracy i wrócimy do domu” – wspomniała Diana, mówiąc mieszanką angielskiego i filipińskiego.

Zdjęcie od Diany Teofilo

Diana zaczęła jeździć na rowerze do pracy po prostu w styczniu. Normalnie dojazd z pracy w Bonifacio World Metropolis w Taguig do domu do Cainta może zająć jej od dwóch do czterech godzin. Wspomniała, że ​​każdego dnia odkrywała siebie w pośpiechu, a jej nastrój wisiał na włosku. Codzienne dojazdy sprawiły, że stała się porywcza i po prostu zmęczona.

„To mój mąż miał na mnie wpływ. Jeździ na BMX-ach, więc wspomniał, żebyśmy kupili motocykl, żebyś też mógł poćwiczyć” – wspomniała Diana. „Odkąd zacząłem pracować, ponieważ jesteś wyczerpany zamiast ćwiczeń, po prostu śpisz” – powiedziała.

Coraz więcej Filipińczyków zaczęło jeździć rowerami zamiast środka transportu po tym, jak prezydent Rodrigo Duterte umieścił Luzon i inne obszary na wzmocnionej kwarantannie grupowej (ECQ) w marcu zeszłego roku w wyniku pandemii COVID-19. ECQ wstrzymało działanie transportu masowego, co pozostawiło kierowcom niewiele możliwości dotarcia do miejsca, do którego się udają – personel na pierwszej linii walki z COVID-19 i kilku pracowników sektora niepublicznego korzysta z wahadłowców lub korzysta z ich bardzo własne auta.

Poniżej zmodyfikowane ECQ, rowery, rowery i hulajnogi elektryczne już były dozwolone na drogach co skłoniło wielu z konieczności do zajęcia się dwukołową maszyną podczas poruszania się. w Raport pytającego 17 maja, sprzedawcy i dystrybutorzy rowerów odnotowali wzrost sprzedaży brutto w okresie blokady.

Przed pandemią Yvonne, pracownik działu oceny zdolności kredytowej i asortymentu, zwykle zabierała UV Specific na dojazdy do pracy z Cainta do Mandaluyong.

Jednak kiedy ona i jej współpracownicy byli zobowiązani do stawienia się do pracy dłużej niż trzy miesiące w przeszłości, nie miała jednak alternatywy dla jazdy na rowerze.

Zdjęcie od Yvonne

Miała swoje obawy zgodnie z przewidywaniami. Yvonne wspomniała, że ​​ostatecznie jeździła na motocyklu, kiedy była jeszcze młoda. Wspomniała, że ​​była zaangażowana, że ​​może już zapomniała dowiedzieć się, jak podróżować lub może mieć problem z utrzymaniem równowagi. Poza tym nie była przyzwyczajona do jazdy na rowerze po głównych drogach.

„Zastanawiałem się, czy dam sobie z tym radę? Moi koledzy nawet poinstruowali mnie: „Czy jesteś w stanie to zrobić? Ponieważ prawdopodobnie za chwilę zasłabniesz na autostradzie, a już wspomniałem, właściwie nie mam alternatywy” – powiedziała Yvonne po filipińsku.

Divine Campos, mama dwóch kobiet, została dodatkowo zmuszona do przesiadki na rower w czasie pandemii. Jako pielęgniarka wydziałowa związana z uczelniami publicznymi w San Mateo, Rizal, Divine zaczęła się martwić, jak dostanie się do pracy, jeśli będzie musiała zgłosić się fizycznie po ECQ.

Zdjęcie z Divine Campos

Początkowo kupiła e-rower, jednak dwukrotnie próbowała zawrócić na autostradzie Marcos, aby dotrzeć do miejsca na wakacje — i dwukrotnie okazało się, że nie jest w stanie tego zrobić.

W tych chwilach Divine wspomniała, że ​​zauważyła rowerzystów niosących swoje rowery na kładce i pomyślała: „Jakie szczęście mają rowerzyści. Po prostu musieli nosić swoje rowery, bez wad”.

Przez 2 tygodnie zastanawiała się, czy poradzi sobie z jazdą na rowerze z Pasig do San Mateo. Potem dostała się tutaj przez stronę internetową Fb Ruchy MNL, internetową grupę, która opowiada się za dobrem rowerzystów i pieszych w Metro Manila, i zainteresowała się rowerami składanymi.

„Kupiłam e-rower [potem] następnego dnia odkryłam osobę promującą rowery składane” – wspomina. „To było po tym, jak zacząłem [moją] podróż rowerową”.

Dojeżdżający rowerem Pinay

Istnieją zupełnie różne społeczności Fb poświęcone filipińskim motocyklistom, na przykład Rowerzyści Tropang i Padyak Pinaya, wśród innych. Diana, Divine i Yvonne były wcześniej prezentowane w postach na Padyak Pinay, który często zwraca uwagę na filipińskich rowerzystów dojeżdżających do pracy w metropolii.

Po trzech miesiącach kwarantanny Jaramia „Geri” Amarnani postanowiła umieścić stronę internetową Dojeżdżający rowerem Pinay na Fb — bezpiecznej stronie internetowej poświęconej osobom dojeżdżającym do pracy rowerem z Filipin. Dodatkowo założyła niepubliczną grupę na Fb, Pinay Bike Commuter Neighborhood, z kolegami dojeżdżającymi do pracy na rowerze, których poznała Ruchy MNL i Karen Silva-Crisostomo.

Podobnie jak Geri, podkreśla opowieści i świadectwa członków Pinay Bike Commuter Neighborhood na stronie internetowej. Dodatkowo udostępnia infografiki na temat rekomendacji rowerowych, oparte głównie na jej doświadczeniu jako osoby dojeżdżającej do pracy na motocyklu, a także publikuje historie z różnych stron, takich jak Padyak Pinay i Telefon komórkowy w MNL po funkcjonują dziewczyny motocyklistów.

„To nie jest dla mnie konkurs z różnych stron, po prostu potrzebuję, aby osoby dojeżdżające do pracy na rowerze z Filipin były prezentowane, abyśmy mogli dodatkowo zachęcić różne dziewczyny do jazdy na rowerze” — poinstruowała Geri INQUIRER.net.

„Pandemia dotarła i mnóstwo dziewcząt zostało w pewnym sensie zmuszonych dojeżdżać rowerem” – dodała. „To wyraźne podejście, jeśli jesteś zmuszony zrobić jedną rzecz z powodu pewnych sytuacji (w przeciwieństwie do tego, że musisz to zrobić). Jest cięższy psychicznie, a także fizycznie”.

Zdjęcie autorstwa Jaramii „Geri” Amarnaniego

Strona internetowa ma obecnie ponad 3,500 obserwujących od jej powstania w czerwcu i zmieniła się w enklawę dla Filipińczyków, zarówno rowerzystów, jak i nie-rowerzystów, aby dzielić się swoimi wyzwaniami i kamieniami milowymi w dojazdach do pracy na rowerze oraz zachęcać i inspirować się do sprawdzania jazdy na rowerze.

Dla Geri minęło prawie sześć lat, odkąd zaczęła dojeżdżać do pracy na rowerze. Podobnie jak Diana, była pod wrażeniem męża, który dojeżdżał do pracy dwumodalnym. Wyjechał rowerem z domu w Makati i zaparkował w Ayala, zanim pojechał autobusem do Parañaque, miejsca, w którym wcześniej pracował.

„Za każdym razem, gdy przychodzi do domu, [on] informował mnie o tym poczuciu wolności podczas jazdy na rowerze. Jako dziewczyna na urlopie macierzyńskim, która 24/7 opiekuje się dzieckiem i karmi piersią, bardzo tęskniłam za tym uczuciem” – wspomina. „Więc poinstruowałem go, że muszę jeździć rowerem do pracy po odejściu z macierzyństwa”.

I on lub ona to zrobili. Od tamtej pory nie przestała.

Niezdyscyplinowani kierowcy, brak pasów dla motocykli, nękanie

Jazda na rowerze w metropolii nie jest pozbawiona niebezpieczeństw. Poza brakiem pasów dla motocykli w niektórych rejonach, motocykliści dodatkowo muszą uważać na niesfornych i agresywnych kierowców. W przypadku motocyklistek może być dodatkowo widmo molestowania seksualnego i zawstydzenia ciała.

Po prostu ostateczny 23 sierpnia, pielęgniarka, Renza Jaysona Perezajechał na rowerze, kiedy został potrącony przez czarną ciężarówkę na rogu ulic Padre Burgos i Maria Orosa w Manili.

Perez został zrzucony na dno w wyniku wpływu i został uznany za martwego po przybyciu do Philippine Common Hospital. Siła napędowa samochodu w tym czasie uciekła z miejsca zdarzenia, chociaż właściciel samochodu poddał się władzom 28 sierpnia.

Diana poinstruowała Inquirer, że zdarzały się sytuacje, w których musiała rozmawiać i konfrontować się z kierowcami podczas jazdy na rowerze, szczególnie tymi, którzy są przeklinani za niechęć do dzielenia się autostradą.

„Nawet gdy jestem na ścieżce rowerowej, i tak zostaję przygwożdżony, więc z tego powodu wdałem się w bójkę z kierowcą. Po drugie rowery. Często nie mam problemu, jeśli teraz musimy dzielić autostradę, ale problem polega na tym, że rowery lubią cię odrąbać” – wspomina Diana.

Takie okoliczności są znane wielu dziewczynom, które miały swój uzasadniony udział w radzeniu sobie z niezdyscyplinowanymi kierowcami.

„Te w branży motoryzacyjnej, PUV i motocykli. Większość to dobrzy kierowcy [ale] ci [którzy] są niebezpieczni, niebezpieczni, w rzeczywistości są niebezpieczni. Krzyczą na ciebie, przyszpilają cię, podjeżdżają blisko ciebie, trąbią na ciebie, nękają cię, zazwyczaj seksualnie, jak wyzywanie cię. Głównie nie dbają o osoby dojeżdżające do pracy na rowerze lub pieszych” – wspomina Geri.

Jako zwolenniczka ruchu rowerowego, Geri wspomniała, że ​​wierzy, że w miastach muszą powstać stale chronione, najwyższej jakości ścieżki rowerowe, takie jak te w Danii, aby stały się przyjazne dla rowerzystów.

Yvonne sama potrafiła być trąbiona przez kierowcę SUV-a, gdy tylko jechała na rowerze w Ortigas.

„To był znak startu, a samochód obok mnie tak głośno zatrąbił. Krzyknąłem: „Jesteś niegrzeczny!” w wyniku kupiłem zaskoczony. Ciężko jest po tym, jak cię przestraszą, odkąd tracisz równowagę” — wspomniała Yvonne.

W przypadku Divine wydaje się, że kierowcy nie szanują motocyklistów.

„Nawet piesi nie są szanowani, o ile więcej rowerzystów?” wspomniała. — Z założenia mają dzielić autostradę. Sam fakt, że jesteś w pojeździe silnikowym, nie oznacza, że ​​jesteś królem autostrady”.

Diana dodatkowo podzieliła się swoją wiedzą na temat bycia zawstydzoną sylwetką jako gigantyczna dziewczyna, która jeździ na rowerze. Wspomniała, że ​​są sytuacje, w których mogłaby jeździć na rowerze i spotkać się z nieuzasadnionymi reakcjami włóczęgów na ulicy.

„Hej, panienko, to dobrze! Zrobisz się napalony od jazdy na rowerze, ponieważ jesteś ogromny” lub „Och, opona jest przebita, ponieważ rowerzysta jest ciężki”. Kiedy to się dzieje, po prostu je ignoruję, nie walczę ponownie, jakkolwiek niestety tak to jest” – wspomina Diana.

Zalety jazdy na rowerze

Bez względu na nadużycia, jakie ci filipińscy motocykliści mogli popełnić na autostradzie, jeden czynnik jest oczywisty: nie są one wystarczające, aby powstrzymać ich od jazdy na rowerze, zwłaszcza gdy korzyści przeważają nad niebezpiecznymi rzeczami.

Odkąd zaczęła jeździć na rowerze, Diana wspomniała, że ​​ma teraz więcej czasu dla siebie, męża i zwierząt. Dodatkowo źle ułożyła wagę, stała się bardziej czujna i skupiona, i była gotowa oszczędzić pieniądze, które w innym przypadku wydałaby na bilety.

Geri wspomniała, że ​​czuje się silniejsza i że jej wytrzymałość poprawiła się dzięki jeździe na rowerze. „Nie jeżdżę na rowerze, żeby zrzucić zbędne kilogramy, ale patrząc na moje wcześniejsze zdjęcia, teraz wyglądam wyżej” – wspomina. „Dodatkowo zaoszczędziłem gotówkę. Bardzo silnym czynnikiem jest czas! Dodatkowy czas dla mojego domu. [Za] trzydzieści minut jestem w domu”.

W przypadku Divine, dzięki niej jej najstarsza córka zaczęła chętnie jeździć na rowerze.

„Ona też planuje jeździć na rowerze, więc kupiła swój osobisty rower składany” — wspomniał Divine. „To zmieniło się w rodzaj więzi dla nas w każdy weekend. Dopóki nie ma pracy, jeździmy wspólnie na rowerze”.

Yvonne wspomniała, że ​​teraz nie spóźnia się do pracy z powodu jazdy na rowerze. To dodatkowo zakończyło cuda dla jej niepokoju i pozwoliło jej rozwinąć wyższe nawyki spania. Dodatkowo lubi, że jest gotowa dbać o atmosferę, ponieważ jazda na rowerze zmniejsza zanieczyszczenie powietrza.

Niewtajemniczony może odkryć, że jazda na rowerze jest zniechęcająca na podłodze, jednak niepokój we wszystkich nowo napotkanych problemach pojawia się z reguły standardową reakcją.

„Wszyscy ludzie tego doświadczają, na początku się boisz, ale z biegiem czasu budujesz swoją pewność siebie” – zasugerował Divine. „Nie dowiedzieli się, dopóki nie walczyli. Zaczną najpierw na ulicach swojej dzielnicy, a na koniec zjadą na autostradę”.

Diana dodała, że ​​panie o mocnych karkach nie powinny przejmować się tym, że kiedykolwiek zniechęcą się do spróbowania jazdy na rowerze.

„To dobry pociąg, ponieważ już go wyszkoliłam, więc jest dobry dla naszych ciał” – powiedziała. „Jeśli zostaną poinstruowani, że są grubasami lub zostaną poddani zawstydzeniu ciała, co z tego? Nie zwracaj na to uwagi. Jazda na rowerze jest dla wszystkich, jazda na rowerze jest otwarta dla wszystkich. Z RAPORTAMI KRIXII SUBINGSUBING I NIKKI G. VALENZUELA

TSB


Dowiedz się później


WYBÓR REDAKTORA


NAJCZESCIEJ CZYTANE

Nie przegap najnowszych informacji i danych.

Subskrybuj INQUIRER PLUS aby uzyskać dostęp do The Philippine Day by day Inquirer i różnych 70+ tytułów, udostępniaj aż 5 urządzeń, uważaj na informacje, zdobywaj już o 4 rano i udostępniaj artykuły w mediach społecznościowych. Nazwisko 896 6000.

Poprzednia:

Dalej:

Dodaj komentarz

jedenaście + jeden =

Wybierz walutę
USDDolar amerykański (US)
EUR Euro